HISTORIA I INSPIRACJE
Grę na gitarze zacząłem, gdy miałem 16 lat. Zaczynałem wtedy słuchać metalu... zespoły typu Behemoth, Morbid Angel, Vader... to są moje muzyczne początki. Bardzo zainspirował mnie zespół Devil Inside (pozdro chłopaki!!), wtedy to była moja pierwsza styczność z graniem na żywo, stwierdziłem że chcę być taki jak oni - więc złapałem za gitarę. Wszystko zmieniło się o 180 stopni, gdy poznałem jeden z najbardziej ekstremalny z gatunków metalu - technical death metal. Do tego doszli gitarzyści z najwyższej półki, jeśli chodzi o solosy, np Jeff Loomis, Christian Muenzner, Joe Satriani, Tony MacAlpine, Greg Howe, Jason Becker czy Marty Friedman.
Miałem różne źródła wiedzy, uczyłem się u Mateusza Lazara z Quo Vadis, brałem udział w różnych clinicsach gitarowych z takimi herosami gitary jak Krzysztof Misiak, czy Tony MacAlpine. Aktualnie uczę się u Jacka Hiro. Kiedyś wziąłem też kilka lekcji gry na basie u Jarka Igielskiego z RebelHouse.
0 komentarze:
Prześlij komentarz